© Adobe Stock

Kierunek: Stacja Galaxy. Wyruszcie ze szkołą w świat internetu

Agnieszka Kozłowska
20 grudnia 2023

Już nie tylko podręcznik, ćwiczeniówka i zeszyt. Współcześni nauczyciele coraz lepiej orientują się w cyfrowych narzędziach uatrakcyjniających naukę. Często jednak pozostają w tyle za uczniami, którzy doskonale radzą sobie z technologią. Czego więc mają uczyć?

Najprościej odpowiedzieć – zgodnie z nomenklaturą UE – kompetencji cyfrowych. To jednak bardzo szerokie pojęcie, które – jak mówią wytyczne Ministerstwa Cyfryzacji – obejmuje: znajomość i umiejętność programowania i używania aplikacji (kompetencje informatyczne), korzystanie z zasobów dostępnych w sieci (kompetencje informacyjne) i wykorzystanie umiejętności w praktyce (czyli kompetencje funkcjonalne). Uczniowie szkół podstawowych uczą się informatyki już od pierwszej klasy. Zgodnie z obowiązującą od 2018 roku podstawą programową nacisk położony jest głównie na umiejętności obsługi i programowania.

Sieć jak labirynt. Znajdź wyjście

Korzystanie z sieci to jednak nie tylko technika. Wszechobecny internet jest tak naprawdę ogromnym labiryntem, po którym trzeba umieć się poruszać, żeby się nie zgubić i nie zboczyć z właściwej drogi. Jak nauczyć dobrych cyfrowych nawyków i przekazać zasady bezpiecznego poruszania się w sieci? Co zrobić, by przepastne zakamarki internetu stały się dla uczniów nie tylko źródłem rozrywki, ale i zdobywania wiedzy? Wyposażenie uczniów w kompetencje cyfrowe, ale te o zakresie funkcjonalnym, staje się jednym z kluczowych zadań współczesnej edukacji. I to już na etapie edukacji wczesnoszkolnej. Uruchomiona przez firmę Samsung platforma wiedzy Stacja Galaxy ma wesprzeć pedagogów szkół podstawowych w nauczaniu zasad bezpieczeństwa w sieci oraz cyfrowej higieny, aby internet był sojusznikiem, a nie wrogiem małych użytkowników. W tym skomplikowanym procesie to właśnie na pedagogach i rodzicach spoczywa odpowiedzialność, by przygotować dzieci do życia w cyfrowym społeczeństwie.

Czytanie, pisanie i internet

Część przeznaczona dla nauczycieli głównie klas 1-3 szkoły podstawowej (czyli dzieci w wieku 7-9 lat) jest jednym z komponentów nowego cyfrowego projektu. Stacja Galaxy dla belfrów to zbiór gotowych bezpłatnych scenariuszy, które pomogą im przeprowadzić cykl zajęć poświęconych korzystaniu z internetu. Dzięki nim nauczyciele bez problemów przekażą dzieciom wiedzę o bezpieczeństwie w sieci. Wyjaśnione zostaną zasady funkcjonowania fake newsów. Ostrzegą dzieci przed zbytnią otwartością w sieci i publikowaniem treści prywatnych. Wytłumaczą, co to jest hejt i jak na niego reagować. A przede wszystkim wyjaśnione zostaną zasady higieny cyfrowej i internetowego dobrostanu. To najistotniejsza rzecz, którą mali odbiorcy treści z sieci muszą dobrze przyswoić i zrozumieć, bo korzystający z internetu dorośli często dobrym przykładem nie służą. Co ważne, narracja dopasowana będzie do wieku dzieci. W świat cyfrowego labiryntu i jego pułapek wprowadzą je sympatyczni animowani bohaterowie: Netka i Weber, ambasadorzy Stacji Galaxy. Mali odbiorcy mają szansę na najlepszą formę zdobywania wiedzy: naukę przez zabawę.

Świat jest jeden

W nowoczesnym funkcjonalnym nauczaniu chodzi jednak o coś więcej. Do interdyscyplinarnego traktowania internetu namawia Maciej Kępka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, specjalista ds. edukacji w programie Dziecko w Sieci, współautor materiałów edukacyjnych, prelegent oraz trener z tematyki zagrożeń online. - Jeszcze nie ma przedmiotu kompetencje cyfrowe w szkole. Nawet gdyby był, to chyba nadal byłoby za mało. Dlaczego dzielić wszystko na offline i online? Świat jest jeden. Internet możemy wykorzystywać nie tylko na informatyce. A gdyby na lekcji historii potropić teorie spiskowe na temat Lechitów i spróbować je obalić? A może na geografii obalić argumentację płaskoziemców z filmów na YouTube? Efekt będzie potrójny. Nie tylko wiedza przedmiotowa, ale także zasady krytycznego myślenia i weryfikowanie treści – ocena wiarygodności źródła. O elementach logicznego myślenia nie wspominając – tłumaczy. To doskonale koresponduje z nauczaniem początkowym, gdzie cały ciężar przekazywania wiedzy spoczywa na jednym pedagogu, który może dowolnie układać materiał i przechodzić płynnie od zajęć z języka polskiego do matematyki czy plastyki i muzyki.

Do tego jednak potrzebna jest stosowna wiedza i kompetencje cyfrowe. A tych drugich niekiedy w przypadku polskich nauczycieli brakuje. Pozostaje więc doszkalanie, bo i internet, i komputery nie stoją w miejscu. Postęp technologiczny wymaga ciągłego zdobywania wiedzy i umiejętności, także w przypadku nauczycieli edukacji wczesnoszkolnej.

;
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Samsung dla nauczycieli

Dlatego Samsung i Stacja Galaxy pomaga nauczycielom poprzez udział w stacjonarnych i internetowych warsztatach prowadzonych przez doświadczonych trenerów kompetencji cyfrowych. Platforma ma stać się także przestrzenią do wymiany doświadczeń i dobrych praktyk zarówno dla nauczycieli jak i rodziców, bo jednym z celów programu jest też budowanie dialogu pomiędzy domem a szkołą i budowanie wspólnego podejścia do edukacji cyfrowej dzieci. Stworzona społeczność nauczycielska będzie tyglem dobrych pomysłów, szansą na ewaluację swoich działań czy udoskonalenie swoich propozycji. Stacja Samsunga spełniać będzie także rolę animującą, proponując szereg aktywności, zadań i szkolnych oraz pozaszkolnych inicjatyw. Tutaj każdy nauczyciel będzie miał szansę skonsultować swój pomysł na lekcję czy warsztaty z ekspertkami i ekspertami w dziedzinie internetu.

Maciej Kępka patrzy na tę szansę z dużą nadzieją: - Już teraz jest wielu nauczycieli, którzy chcą i potrafią uczyć o świecie cyfrowym. Robią to jednak nie dlatego, że zmuszają ich do tego podstawy programowe, tylko po prostu czują, że to ważne. W końcu to świat, który nas otacza i zaczyna odgrywać coraz większą rolę. Nie można go ignorować. Wierzę, że kolejni nauczyciele pójdą w ich ślady – wyjaśnia. Nauczyciele korzystający z webinariów i warsztatów otrzymają także indywidualne zaświadczenie o uczestnictwie w szkoleniach.

Powtarzać, by zaczęło działać

Cyberbezpieczeństwo jest bardzo szerokim tematem. Dotyczy naszych zachowań w internecie. Wiele dzieci potrafi z pamięci wymienić zasady obowiązujące w sieci. Często jednak nie stosują ich, korzystając z telefonów czy komputerów. Skoro tak, wiedzę trzeba powtarzać i utrwalać. I mieć świadomość, że w praktyce nie raz i nie dwa zdarza się o tych zasadach zapomnieć także nam. Czasami poniesie nas podczas dyskusji na portalach społecznościowych, nie zawsze zakończymy grę o ustalonym czasie, zerkamy na telefon w oczekiwaniu na ważną wiadomość. Skoro przytrafia się to nam, nie złośćmy się na nasze pociechy. Po prostu przeprowadźmy kolejną interesującą lekcję i po raz kolejny powtórzymy zasady. W końcu zaczną działać. Dzieciaki powinny wiedzieć, czym jest hejt i mowa nienawiści. Powinny mieć świadomość odpowiedzialności za nieprawdziwe czy obraźliwe komentarze. Takie zajęcia już są w szkołach prowadzone, ale powinno być ich więcej. Można wykorzystać do nich gotowe scenariusze ze Stacji Galaxy.

Co istotne, ta edukacja powinna zacząć się jak najwcześniej. - Nierealne jest, żeby dzieci dopiero w szkole poznawały telefony, internet i komputery. Stykają się z nimi dużo wcześniej. Dlatego ważne jest, by rozmawiać o tym nawet z małymi dziećmi – ostrzega Maciej Kępka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dla malców ze smartfonami

To znajduje potwierdzenie w danych opublikowanych w raporcie Urzędu Komunikacji Elektronicznej za rok 2022. Przepytano 503 diady (pary rodzic-dziecko) ze wszystkich 16 województw. Dzieci miały od 7 do 14 lat, przy czym dzieci w wieku 7-9, do których przede wszystkim skierowana jest Stacja Galaxy, stanowiły aż 36 proc. Telefon komórkowy z internetem posiada według badań 57,7 proc. 7-8 latków, 95,5 proc. 10-12-latków i 100 proc. 13-14-latków. Najmłodszych posiadaczy telefonu komórkowego w wieku 3-6 lat było prawie 10 proc. Prawie 87 proc. przegląda strony internetowe w telefonie, z aplikacji korzysta 84 proc., a w gry gra prawie 79 proc.

Z internetu poza lekcjami korzysta z kolei aż 91 proc. dzieci. Po raz pierwszy z internetem zetknęło się 5,8 proc. 3-4 latków, 23,1 proc. 5-8 latków i prawie 40 proc. 9-12 latków.

Istotną sprawą jest także higiena cyfrowa. Z raportu UKE wynika, że 25 proc. dzieci choć raz zostało poproszonych przez nauczyciela o odłożenie telefonu na czas trwania lekcji.

Lekarze i psychologowie od lat zauważają, że nadmierne korzystaniem z internetu przez młodzież i dzieci jest przyczyną wielu problemów w rozwoju fizycznym (wady postawy, otyłość, problemy ze wzrokiem), psychicznym (uzależnienia od internetu, zaburzenia nastroju, a nawet depresje, nieprawidłowy ogląd rzeczywistości) i neurologicznym (tzw. padaczka ekranowa, zaburzone dojrzewanie, bezsenność, nadpobudliwość) i społecznym (uczucie osamotnienia, utrata zainteresowań, zaniedbywanie obowiązków i problemy z nauką).

Szkoła z certyfikatem

Stacja Galaxy to oferta dla całych społeczności szkolnych, ponieważ organizatorzy wychodzą z założenia, że tylko wspólne podjęcie się wyzwania, jakim jest wprowadzanie dziecka w świat cyfrowy i towarzyszenie mu w nim, ma szansę na najbardziej kompleksowe oddziaływanie. Wystarczy zgłosić się na stronie: https://stacjagalaxy.pl/zglos-szkole. Objęte wsparciem firmy Samsung placówki otrzymają pomoc we wprowadzaniu programu edukacyjnego poświęconego kompetencjom cyfrowym. Szkoła dbająca o edukację w kwestiach internetowych otrzyma certyfikat ukończenia programu. Wiąże się to także m.in. ze stworzeniem systemu dobrych praktyk korzystania z internetu w formie regulaminu, zasad czy kontraktu z uczniami. Ten ostatni jest najbardziej skuteczny, o czym przeczytacie w artykule poświęconym temu, co Stacja Galaxy oferuje rodzicom. Poprawie mogą ulec także relacje z opiekunami uczniów. Nie od dziś wiadomo, że najbardziej efektywne wychowanie opiera się na ścisłej współpracy pomiędzy szkołą a rodzicami.

Dobrze wyszkolona kadra pedagogiczna i indywidualne wsparcie ekspertów dla placówki zagwarantuje pełny sukces pod znakiem Stacji Galaxy. Warto spróbować. Dla dobra zarówno dzieci, jak i ich opiekunów i nauczycieli. Aby internet służył nie tylko do rozrywki, ale także do nauki, bo prawidłowo użytkowany może być ogromną skarbnicą wiedzy i nowych umiejętności.